Twoja ulubiona marka samochodu?

niedziela, 6 lutego 2011

Robert Kubica ( I podczas pierwszych testów, a po wypadku nie wiadomo czy znów będzie się ścigał)

Robert Kubica był najszybszym kierowcą podczas pierwszych w tym roku wspólnych testów zespołów Formuły 1, które przeprowadzono na torze imienia Ricardo Tormo w Cheste, niedaleko Walencji.
Fot. Lotus Renault: Robert Kubica
Polak po raz pierwszy sprawdzał czarno-złotego Lotusa Renault R31 uzyskiując czas okrążenia 1.13,144, i poprawiając rezultat najszybszego poprzedniego dnia Fernando Alonso (Ferrari) o 0,163 sekundy. Szybszy od Hiszpnana był również Adrian Sutil (Force India), który stracił 57 tysięcznych do Kubicy.

Nowy model wyścigowego Renaut (od nazwy nowego sponsora nazwany Lotusem Renault) jako pierwszy poprowadził we wtorek Witalij Pietrow, ale problemy techniczne znacznie ograniczyły Rosjaninowi udział w testach. Robert Kubica rozpoczął jazdy w środę po przejechaniu 104 okrążeń toru, został sklasyfikowany na 5. miejscu z czasem 1.14,412. W samochodzie założono kierownicę nowego projektu, ze zmienionym ułożeniem przycisków, aby ułatwić kierowcy pracę z systemem odzyskiwania energii kinetycznej KERS i ruchomym tylnym skrzydłem. Testowano także nowe opony firmy Pirelli, która zastąpiła w roli wyłącznego dostawcy ogumienia do F1 firmę Bridgestone.


Fot. Lotus Renault
- Zawsze trudno ocenić sytuację po pierwszych jazdach, szczególnie przy tak wielu zmianach jak w tym roku. Głównym czynnikiem wpływającym na jazdę są nowe opony Pirelli, które mają duży wpływ na zachowanie samochodu. Użyliśmy kilku różnych mieszanek, żeby zacząć je wyczuwać. Mieliśmy trochę kłopotów z mechaniczną stroną samochodu, dlatego nie zdołaliśmy wykonać całego założonego programu, ale mimo wszystko, przejechałem dużo okrążeń. To bardzo ważne, ponieważ dokonaliśmy sprawdzenia wielu podzespołów i ich wytrzymałości, co jest konieczne w przypadku nowego samochodu. Upewniliśmy się również, że nie ma problemów z przegrzewaniem - powiedział Kubica.

Wyniki testów na Circuit 
Ricardo Tormo (czwartek)

1. Robert Kubica (PL) Renault R31 1.13.144 (95 okrążeń)
2. Adrian Sutil (D) Force India VJM03-Mercedes 1.13,201 (117)
3. Jenson Button (GB) McLaren MP4-25-Mercedes 1.13,553 (105)
4. Mark Webber (AUS) Red Bull RB7-Renault 1.13,936 (105)
5. Felipe Massa (BR) Ferrari F150 1.14.017 (80)
6. Timo Glock (D) Virgin VR-01-Cosworth 1.14.207 (114)
7. Pastor Maldonado (YV) Williams FW33-Cosworth 1.14,299 (101)
8. Sergio Perez (MEX) Sauber C30-Ferrari 1.14,458 (104)
9. Michael Schumacher (D) Mercedes W02 1.14,537 (110)
10. Sebastien Buemi (CH) Toro Rosso STR6-Ferrari 1.14,801 (73)
11. Narain Karthikeyan (IND) Hispania F110-Cosworth 1.16,535 (63)
12. Jarno Trulli (I) Lotus T128-Renault - (35)




fot. sportmediaset.mediaset.it
Jadący Skodą Fabią S2000 w rajdzie Ronde di Andora kierowca Formuły 1 Robert Kubica miał na pierwszym odcinku specjalnym Val Merula wypadek.
- Robert miał wypadek na pierwszym odcinku specjalnym. Jego samochód uderzył lewym bokiem w barierkę przy kościele. Nasz kierowca został natychmiast przetransportowany do szpitala śmigłowcem z podejrzeniem złamań. Na razie tyle wiadomo, wszystko inne to spekulacje - powiedział dla Onet.pl ekspert F1, Mikołaj Sokół.
W szpitalu w Pietra Ligure na północy Włoch rozpoczęła się operacja Roberta Kubicy. Według włoskiej agencji prasowej ANSA celem operacji jest zatrzymanie krwotoku wewnętrznego oraz nastawienie złamań, których doznał.
Do szpitala przybył profesor Igor Rossello z regionalnego centrum chirurgii, by przeprowadzić operację zmiażdżonej prawej dłoni. Zdaniem mediów życiu Kubicy nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Robert Kubica w rezultacie wypadku, który w niedzielę rano wydarzył się na rajdzie we Włoszech doznał wielomiejscowych złamań prawej ręki i nogi oraz uszkodzenia kości dłoni - taki komunikat wydał zespół Polaka, Lotus Renault GP.




Źródło  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz